Etykiety

czwartek, 29 stycznia 2015

Dawno już nic nie napisałam .Obiecuje że się poprawie może nawet już dziś :) A tymczasem link do konkursu https://www.facebook.com/zonaimamabyc/photos/a.734131663349543.1073741831.708890032540373/734101706685872/?type=1&theater

wtorek, 20 stycznia 2015

Jajo czy marchewka czyli nie jestem wege

Własciwie to nie bardzo mam pomysł na poscik ale może ... rano ugotowałam sobie na miękko 2 jajca i tak przy okazji ciamkania tegoż myśl mi taka przyszła .Jak wytumaczyc 9 latce skad sięwzięło jajko ? To że od kury to ona wie tylko w toku dalszego podpytywania sie zacinam.No bo ok jajko to jajko i ze kura to tamto  i je zniosła tez ok ale że kura to mama jajka jakos nie bardzo chce mi przejśc przez gardło. Bo niestety wegeteriańska to ta moja rodzinka nie jest ,ale dziewczyny od pewnego czasu maja miesowstręt i oprócz cycków w postaci kotletów i parówek cienkich z Biedry nie chca jesc .I jeszcze parówki musza miec skórke a te z Biedronki i Netto własnie maja .I nie wytłumacze dziecku że zamiast jajka zjada dziecko kury bo już w ogóle nie zje nawet jajecznicy ( na miekko tez już nie jada ) i że własnie te parówki są fuj bo to sam tłuszcz i resztki czegos .. Albo jak wytłumaczyc z czego zrazy ? Z czegos co chodzi po łace , żuje trawe i daje mleko? Żywej krowy to one jeszcze nie widziały tylko żubra w ogrodzie botanicznym i nie są w stanie sobie pewnie wyobrazic że z tego moze byc pyszna pieczeń .No i dobrze, na razie nie uświadamiam .Moje diabełki maja dobre serduszka i lituja się nad kazdym stworzonkiem a co dopiero by było gdyby obejrzały kilka takich filmików o fermach drobiu lub zwierzat gospodarskich .Wole ich nie uświadamiac,jakpodrosną to niech obejrza i wtedy dokonaja wyboru bo teraz czegos takiego jak buraki, fasola i kilka innych warzyw tez nie chca jeśc .Dobrze jeśli do klopsików które o dziwo jeszcze lubia przemyce cebulkę .Wiem moze nie propaguje tak modnego oststnio weganizmu ale ja juz sie nie przestawię, pozostane mięsozercą dokońca zycia . Może wpływ na to miał obecny w XX w socjalizm, gdzie o mieso w pewnym okresie było trudno i poświęcenie mojej mamy i babci w wężowych kolejkach do rzeźnika lub "taniej jatki ":)Dla mnie mięso to mięso, tylko nie to co jada Bear Grylls i sie jeszcze rusza w dodatku :)

sobota, 17 stycznia 2015

Babcia nie babcia

Witaski. Normalnie babcią na etacie nie jestem bo i niczyja mamą nie byłam . Ale moje 2 siostrzenice z którymi mieszkam kocham tak jak babcia :) Czasem troszke smutno kiedy inne mamy i babcie dostaja laurki, nie mógłby ktos wymyślicdnia cioci ?Przez te wszystkie konkursy z okazji dnia babci tak mi siewczoraj na wspominki zebrało ... Moja babcia ? Nigdy jakos za specjalnie jej nie kochałam a i ona sprawiała wrażenie jakby niekoniecznie chciała mnie jako wnuczke . Za to jej siostra a moja chrzestna była wspaniałą  kobieta ,tez nie miała swoich dzieci i to ją kochałam najbardziej na świecie .Tak ,tak wcale nie moją mame , mama była na 2 miejscu .Zawsze na niedziele jeździłam do babci i cioci i nigdy nie zapomne tych kawiarń i lodów na które mnie zabierała . Dziś staram się byc taką ciotką dla moich dziewczyn ,mam nadzieje ze
kiedys wspomna mnie jak ja moja ciocieWisie to ta babeczka w ciemnych okularach a ta dzioucha w środku to ja :)W każdym razie wszystkim babciom i dziadkom oraz ciociom życze wszystkiego najlepszego z okazji ich święta ,Kurcze miało być o pizzy ale zdjęcia nie chciały się przerzucac i tylko częśc mi wlazła ,Mój pieróg z serem na wierzchu  ,Wieksza część rodziny jadła normalna pizze :)

czwartek, 15 stycznia 2015

Normalnie jestem tak wku.... a że trudno pisac .Pewien post tak mnie zbulwersował że hej . Ufasz komus  starasz sie pomagac a ten ktos i tak ma cię w dupie i nazwie (nie po nazwisku ) patologią .Czasem sama na siebie jestem zła ale za dużo gadam .Czy to ze nie pracuje i korzystam z pomocy MOPS upowaznia kogos do nazywania mojej rodziny patologiczna ? Siostrzenice nie chodza brudne i zastraszone wręcz przeciwnie są dobrze wychowane , dobrze się uczaa już zastraszone nie są na pewno bo i nie ma przez kogo .Jak ktos ma wiecej i nie musi oszczędzac to jest ok tylko po co zazdrości ? Bo na to mi wychodzi . Że co , że gotuje zupe na kościach i nie pachnie na korytarzu jak powinno ? Bo i tak sie zdarzyło że wisiała sobie karteczka sygnowana przez Wspólnote o "uciążliwych zapachach " z moich obiadów . Owszem ,czasem uchylałam drzwi wejsciowe na korytarz ale nie poto żeby uprzykrzac komus życie zapachami tylko latem jak było bardzo goraco . No trudno prawa fizyki są nieubłagane , ciepłe powietrze zawsze unosi sie,
do góry, niestety razem z zapachem .Mam nauczkę
nikomu nic nie opowiadac a jak sie komuś zwierzyc to najlepiej do dołka lub takiej osobie której mozna zaufac naprawdę  .Przykro ze tak sie dzieje ale nie wszystkim jednak mozna ufac mówia co innego , słuchaja , przekręcaja i jeszcze dołoża cos od siebie

wtorek, 6 stycznia 2015

Trzej królowie , aspołeczne dzieci i faworki

Czesc i dupa blada , nie pokażę wam fotek z tegorocznego orszaku Trzech króli bo moje kochane siostrzenice wypieły sie na zabawe z Majka Jeżowską i darmowe cukierki , Jedna ogladała Toy Story a druga siedziała z nosem w tel na fb , To ja tez sie na nie wypiełam i poszłam pokimac , Jak wstałam to przyszło mi do postrzelonej głowy że zamiast odoczywac może zrobie faworki . Sama sobie narobiłam roboty zamiast wywalic dupsko na kanape i  jakis film zaliczyc to skakałam po kuchni i tłukłam ciasto . A ta zaraza i tak wyszły mało chrupiące .W miedzyczasie wymyśliłam kokosanki coby sie białka nie zmarnowały ale szybkie były nie zdązyłam im fotek pstryknąc .A paradę i tak widziałam z kamery online , co prawda co rok to samo , tylko artyści występujący na zakończenie się zmieniają  A tu macie kawałek moich faworków .

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Dzień doberek wszystkim którzy tu zaglądają , Poniedziałek rano , gotujebigos ze wszystkich resztek poswiątecznych i noworocznych , wrzucam co pod rekę sie nawinie :) Jutro świeto Trzech Króli pokażę


wam jak było w zeszłym roku na ulicach Torunia .Piekny barwny korowód przechodzi toruńskim deptakiem , przebrani aktorzy rozdaja cukierki i zapraszaja do zabawy na rynku Nowomiejskim . Spora frajde maja dzieciaki zbierające cukierki . Szkoda tylko ze w zeszłym roku padał przedtem deszcz i nie bardzo było co zbierac .Wiecie co , jak ja sie cieszę ze jutro to święto ,w środe moje ukochane diabełki wracaja do szkoły ,nareszcie . A ja wreszcie będę mogła zając sie domkiem na spokojnie poprawic to i owo np próg pomalowac bo przy 2 dziewczynach i 2 psach to mało wykonalne , cały zadeptany mimo zabezpieczenia . No dobra troche naględziłam , Papatki wszystkim którzy zdołali to przeczytac :)

niedziela, 4 stycznia 2015

Jak się nie dac zwariowac Energetyce i tortom

Hejka to znowu ja . Od piatku z nadzieją zerkałam na licznik prądu ze moż ejakos się zatrzyma w miejscu . A wszystko zaczeło się od tego ze mam licznik przedpłatowy i nasz kochany dawca prądu zaliczył kolejna awarie systemu przedsprzedazy w sklepach . W sobote nastawiłam sie na robienie tortu dla młodej a tu na liczniku 5,5 kW !Szok a sprzedaż dalej nie działa , oczywiscie mogłam kupic z konta bo ten system działał ale konto puste jak kieszeń wędrownego dziada , I tu zwracam sie z podziękowaniem do mojej nieocenionej sąsiadki p Basi , która użyczyła mi swojego konta w pewnym banku i tylko dzięki niej tort jednak przezimował w lodówce . a ja nie musiałam siedziec o świeczkach . Tak , tak wiem to bardzo romantyczne ale nawet do netu nie mogłabym zajrzec :)Nie wiem jak to bedzie jutro bo nie wiem czy Energa nie ma dluuuuuuugiego wekeendu ano zobaczymy .A tort tez jakby się wsciekł , krem jakiś rzadkawy wyszedł , dosłownie nie mogłam ozdobic jak chcialam , masa cukrowa tez cos nie halo ,ale dało rade . a efekt może



nie piekny ale zadowalający , zobaczcie sami .Długo szukalam galaretek o nietypowym kolorze w końcu znalazłam w Netto i są świetne :)Mała była zachwycona a ja wniebowzięta ze się jej podobał .

sobota, 3 stycznia 2015

2 dni po Sywestrze

Czesc jak tam u was ? Bo ja dopiero dzis doszłam do siebie tak na 90%. Nie to żebym miała kaca takiego ale nie stosowałam alko juz dośc długo i poszło strasznie w głowe :) Dzis sobota i jutro ma urodziny moja młodsza siostrzenica Wiki , szykuje sie do zrobienia tortu i ciągle zastanawiam sie jak go ozdobic podobał mi sie taki 1 ale nie mam z czego wytworzyc takiego pałacu , więc bedzie inny . Ten jest piękny ale nie dam rady .Zrobie mase cukrową albo ozdobie samym kremem .zobacze jeszcze . Jak zrobie to postaram się pokazac :)
A tak ogólnie zimno u mnie , wieje jakby sie diabeł obwiesił i usiłuje cos z deszczem padac , jakiś lichy śnieg . :Lepiej nie wychodzic z domku :)