Etykiety

sobota, 17 stycznia 2015

Babcia nie babcia

Witaski. Normalnie babcią na etacie nie jestem bo i niczyja mamą nie byłam . Ale moje 2 siostrzenice z którymi mieszkam kocham tak jak babcia :) Czasem troszke smutno kiedy inne mamy i babcie dostaja laurki, nie mógłby ktos wymyślicdnia cioci ?Przez te wszystkie konkursy z okazji dnia babci tak mi siewczoraj na wspominki zebrało ... Moja babcia ? Nigdy jakos za specjalnie jej nie kochałam a i ona sprawiała wrażenie jakby niekoniecznie chciała mnie jako wnuczke . Za to jej siostra a moja chrzestna była wspaniałą  kobieta ,tez nie miała swoich dzieci i to ją kochałam najbardziej na świecie .Tak ,tak wcale nie moją mame , mama była na 2 miejscu .Zawsze na niedziele jeździłam do babci i cioci i nigdy nie zapomne tych kawiarń i lodów na które mnie zabierała . Dziś staram się byc taką ciotką dla moich dziewczyn ,mam nadzieje ze
kiedys wspomna mnie jak ja moja ciocieWisie to ta babeczka w ciemnych okularach a ta dzioucha w środku to ja :)W każdym razie wszystkim babciom i dziadkom oraz ciociom życze wszystkiego najlepszego z okazji ich święta ,Kurcze miało być o pizzy ale zdjęcia nie chciały się przerzucac i tylko częśc mi wlazła ,Mój pieróg z serem na wierzchu  ,Wieksza część rodziny jadła normalna pizze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz